Grupa XIII 3/4 latki

        • Artykuły dla rodziców

        • BRAK EKRANÓW W WIEKU PRZEDSZKOLNYM

          Używanie urządzeń cyfrowych, zwłaszcza z małymi ekranami (takich jak tablety czy smartfony) może mieć negatywny wpływ na rozwój małych dzieci. Dlatego specjaliści (np. z Amerykańskiego Towarzystwa Pediatrycznego) rekomendują, aby dzieci do 2. roku życia nie używały żadnych urządzeń cyfrowych.

          Ekrany pobudzają, a przed snem jest czas na wyciszenie

          Treści, które oglądają dzieci na telefonach czy tabletach, są bardzo często przepełnione kolorami i dźwiękami, które mają przyciągnąć ich uwagę. Takie treści (w postaci gier czy bajek) mają bardzo często efekt pobudzający. Oznacza to, że dzieci nie powinny ich oglądać przed snem. Zdecydowanie lepsze będą audiobooki czy bajki relaksacyjne, których się słucha bez oglądania, albo przytulenie przez rodzica – wszystko po to, aby pomóc dziecku się wyciszyć i uspokoić.

          Zawsze razem

          Korzystanie z urządzeń cyfrowych przez małe dzieci powinno się odbywać razem z rodzicem lub opiekunem, a nie zamiast niego. Jeśli rodzic jest obecny, może zareagować, wyjaśnić, przywołać wydarzenia czy przygody, które lepiej obrazują to, co się właśnie wydarzyło w bajce czy grze. Jeśli rodzic uzna, że to już czas, aby wprowadzić urządzenia cyfrowe (tablet, telefon), to lepiej zrobić to wspólnie – razem obejrzeć bajkę, film o zwierzętach, zagrać w grę dostosowaną do wieku dziecka. Wprowadzenie do świata sieciowego powinno odbywać się także w taki sposób, aby dziecko (nieco starsze) nauczyło się korzystać i czerpać korzyści z nowości technicznych. Doświadczenie przez dziecko tego, jak szukać i co (wartościowego) można znaleźć w Internecie, do czego może on służyć, w jaki sposób można z niego skorzystać, jest bardzo wartościowym doświadczeniem. Rodzice wspólnie z dzieckiem mogą poszukać przepisu na ciasto i wspólnie z nim je zrobić; poszukać wspólnie z dzieckiem przepisu na zdrowe frytki, sprawdzić razem z dzieckiem, jaka będzie pogoda (np. czy będzie padało) itp.

          Tylko sprawdzone i znane rodzicowi treści

          Jeśli zdarza się (najlepiej rzadko), że dziecko ogląda bajki czy korzysta z urządzenia bez rodzica, to powinny to być treści znane rodzicowi. Rodzic powinien znać nie tylko tytuł bajki czy gry, ale i posiadać ogólne informacje o nich. Dobrze jest wcześniej przygotować sobie zestaw bajek czy gier, których treść rodzic obejrzy od początku do końca i zastanowi się, co dobrego może wynikać dla dziecka z kontaktu z nimi. Poza treściami ewidentnie szkodliwymi dla dzieci (agresja, wulgarny język, erotyka) dana treść może być niedostosowana do naszego dziecka. Przykładowo bajka, gdzie główny bohater ma wiele przygód i akurat w tej jednej spotyka chomika, wydaje się niezagrażająca, chyba że nasze dziecko właśnie straciło chomika i jest to dla niego przykre doświadczenie. Przeżywanie go w samotności może być trudne dla dziecka, a gdy rodzic ogląda bajkę wspólnie z dzieckiem, może zareagować odpowiednio wcześnie, przypomnieć przyjemne czy zabawne chwile z ulubionym zwierzątkiem, przytulić.

          Lepiej offline

          Treści, z których dziecko może korzystać online, niosą ze sobą kilka niebezpieczeństw. Po pierwsze, materiały dostępne online nie są w 100% do przewidzenia, np. oglądając kreskówkę online jesteśmy narażeni na reklamy (często kolorowe, głośne obrazy przykuwające uwagę dziecka), treści agresywne czy niebezpieczne.

          Po drugie, opcja online pozwala na kontynuowanie oglądania – bardzo często kolejnej bajki czy treści (czasem przeplatane reklamami) pojawiają się bez konieczności kliknięcia przycisku „dalej”. Takie sytuacje nie sprzyjają rozwojowi umiejętności planowania czy samokontroli.

          Zasady ekranowe (i nie tylko) od najmłodszych lat

          Badania w obszarze psychologii rozwojowej pokazują, że najlepszym środowiskiem dla rozwoju dziecka jest takie, które jest przewidywalne, które ma swoje ramy. W odniesieniu do używania urządzeń mobilnych oznacza to, że większa przewidywalność i ramy są wtedy, kiedy dziecko zna zasady związane z używaniem, np. limit czasu albo bajek dziennie. Wprowadzenie takich zasad sprzyja rozwojowi umiejętności samokontroli u dziecka i umożliwi dziecku rozwijanie innych zainteresowań i form spędzania czasu. Zasady wprowadzone od początku zmniejszają ryzyko nadużywania czy nieprawidłowego używania urządzeń w przyszłości.

          Nie jako nagrodę czy uspokojenie

          Zdarza się, że rodzice używają urządzeń cyfrowych jako nagrody albo kary. Obiecują, że za zjedzony obiad będzie dodatkowa bajka, a za brak posprzątania zabawek nie będzie bajki. Praktycy proponują przeformułować określenie „kara” na „konsekwencje”, np. jeśli mamy ustalone zasady i po spacerze dziecko może oglądać bajkę/bajki przez 15 minut, a jeśli będzie bardzo dużo czasu spędzało na zdjęciu butów, odwieszeniu kurtki na swoje miejsce, to przepadnie czas na bajkę. Podobnie w przypadku wstawania rano czy innych zdrowych nawyków, których rodzice chcą go nauczyć. Ale zasada ta powinna być dziecku znana, nie zaś wymyślona „na bieżąco”, żeby wymusić dane zachowanie.

          3 przykładowe sposoby na uspokojenie dziecka (bez urządzeń cyfrowych)

          W zależności od tego, w jakim wieku jest dziecko, nieco inne sposoby na jego uspokojenie są skuteczne. W przypadku niemowląt przytulenie dziecka, odizolowanie go od dźwięków (np. poprzez otulenie kocykiem) wraz z wyciszeniem siebie samego (siebie samej) może być skuteczne. Dzieci w wieku przedszkolnym mają trudności z radzeniem sobie z frustracją, gdy napotkają przeszkodę w realizacji swojej woli. Jest to związane z rozwojem układu nerwowego i ograniczonej jeszcze umiejętności samoregulacji. Zatem krzyki czy obrażanie się są typową reakcją dziecka w tym wieku. Ale nie oznacza to, że rodzic pozostaje bezradny. Po pierwsze – przytulenie; po drugie – odwrócenie uwagi czymś, co jest dookoła, można mieć w torebce czy plecaku jakąś małą zabawkę (co zwróci uwagę dziecka); po trzecie – afirmacja uczuć – rozpoznanie, jak się dziecko czuje i powiedzenie tego, np. dobrze się bawisz w piaskownicy i nie chcesz już iść. Warto wtedy przywołać zasadę, którą wcześniej ustaliliśmy, np. ale umówiliśmy się, że o tej godzinie pójdziemy do domu. Jeśli dziecko się złości, czasem dobrze jest dać mu (bezpieczną) przestrzeń do tego i spokojnym głosem powiedzieć, iż rozumiemy, że jest smutne, złe itp. Z dzieckiem, które jest w apogeum złości czy ogólnie w silnych emocjach, nie ma możliwości rozmowy. Warto rozmawiać z dzieckiem o emocjach nie tylko wtedy, kiedy się złości, ale też kiedy się cieszy albo kiedy jest smutne. Pomocne mogą być pytania: skąd wiesz, że jesteś szczęśliwy? Gdzie w ciele czujesz szczęście? Po czym poznać, że ktoś jest szczęśliwy, albo smutny?

          Rodzicu – sprawdź swoje nawyki

          Rodzice są wzorcami do naśladowania dla swoich dzieci, zwłaszcza gdy są one jeszcze w wieku przedszkolnym. Zatem obserwowanie przez dziecko, jak rodzic korzysta z urządzeń, jak wchodzi z nimi w interakcje (rozmawia, śmieje się, jest wpatrzony), będzie przekładało się na zainteresowanie ze strony dziecka. Zatem zalecamy rodzicom przyjrzenie się, jak korzystają z urządzeń cyfrowych – czy jest to za każdym razem niezbędne, czy nie ma innego sposobu na odprężenie się.

          Żródło: https://rodzice.fdds.pl/wiedza/nie-badz-tabletowym-rodzicem-2/Brak ekranów do pewnego wieku

           

          --------------------------------

          „Radzenie sobie z lękiem dzieci w wieku przedszkolnym”

           

           

           

          Objawy lęku u dzieci wywołane długotrwałym stresem, napięciem lub innymi czynnikami:

          • smutek, strach, złość,
          • zmiana zainteresowań lub brak zainteresowań,
          • brak energii lub nadmierne pobudzenie,
          • trudności z koncentracją,
          • bezsenność,
          • zaburzenia odżywiania lub nieprawidłowy stosunek do jedzenia,
          • pogorszenie stanu zdrowia,
          • objawy somatyczne,
          • spadek samodzielności,
          • lęk przed pozostaniem bez opiekuna,
          • częste mycie rąk,
          • odizolowanie się od grupy bądź rówieśników,
          • niechęć do wychodzenia z domu,
          • płaczliwość, drażliwość podczas przychodzenia do placówki lub w momencie rozstania z opiekunem,
          • lęk przed nieznanym.

           

          Wyznacznikiem tego, że z dzieckiem dzieje się coś niepokojącego, jest zmiana. Zmiana w wyglądzie, zachowaniu, traktowaniu innych, w stosunku do jedzenia itp. Dziecko, które się boi, nie musi się bać niczego konkretnego. Może się bać „czegoś”, może się bać różnych rzeczy, które często będą się zmieniać. W takim przypadku mówimy o lęku uogólnionym. W przypadku lęku przed jedną, konkretną rzeczą, mówimy o fobii. Małym dzieciom należy pomóc w oswojeniu tego, czego się boją, aby mogły odzyskać poczucie kontroli i sprawstwa, a co za tym idzie – poczucie bezpieczeństwa.

           

          Okres wieku przedszkolnego  (między 3 a 7 rokiem życia) jest okresem intensywnych zmian w rozwoju fizycznym, poznawczym a także emocjonalno-społecznym dziecka.
          U niemal wszystkich dzieci w tym okresie pojawiają się mniej lub bardziej nasilone lęki. Często rodzice są bardzo zaniepokojeni – dotychczas ich otwarte, niczego nie bojące się dziecko zaczyna reagować lękowo w znanych sobie sytuacjach.

           

          Jeśli w rodzinie nie dzieje się nic poważnego    (kryzys w związku rodziców, rozwód, śmierć bliskiej osoby…) i jeśli dziecko ma zapewnione poczucie bezpieczeństwa, lęki tego okresu są zupełnie normalne, są nawet swoistą normą rozwojową i przez psychologów nie są traktowane jako zaburzenie.

          Ujawniają się w wieku przedszkolnym gdyż  jest to etap intensywnego rozwoju wyobraźni      i procesów myślenia. Nie bez znaczenia jest również fakt, że lęki w tym okresie są stymulowane przez bajki, lektury, gry komputerowe.

           

          Oto najczęściej pojawiające się lęki u dzieci w wieku przedszkolnym:

          Od ok. 2-2,5 roku życia pojawiają się rozmaite lęki, gównie słuchowe: pociągi, ciężarówki, grzmot, spłukiwanie wody w ubikacji. Mogą pojawić się lęki przestrzenne tzn.: obawa przed ruchem lub przesuwaniem przedmiotów, przed nieoczekiwanymi relacjami przestrzennymi  (np. gdy ktoś wchodzi do domu innymi drzwiami)
          3 lata : dominują lęki wizualne – starzy pomarszczeni ludzie, maski, klauni, czarownice. Dzieci zaczynają bać się ciemności, włamywaczy, policjantów, lękowo reagują na wieczorne wyjścia rodziców z domu.

          4 lata: powracają lęki słuchowe, szczególnie odgłosy silników, nadal lęki przed ciemnością, przed wyjściem mamy z domu, przed dzikimi zwierzętami.

          5 lat: okres wyciszenia lęków, lęki bardziej konkretne : przeważają lęki wizualne, szczególnie lęk przed ciemnością, lęk przed przewróceniem się, pogryzieniem przez psa.
           

          Jak pomóc dziecku opanować lęki ?

          Przede wszystkim należy je uważnie wysłuchać, nie negować odczuć dziecka. Powiedzieć mu, że strach jest zupełnie normalną reakcję i można go przezwyciężyć. Ważne jest by rodzic nie okazywał przy tym zdenerwowania i był spokojny. W momencie gdy dziecko się boi, można je przytulić, powiedzieć, że inne dzieci w jego wieku maja podobne „strachy”. Można opowiedzieć o własnych lękach z dzieciństwa oraz o tym jak sobie z nimi poradziliście. Dobrym sposobem jest znalezienie dziecku zajęcia, które polubi i w którym będzie miało osiągnięcia np. sport, muzyka.

           Pomocne są rozmaite opowiadania oraz gry  terapeutyczne.
          „Nocne straszydła” Irene Wineman Marcus, Paul Marcuś
          „Joasia i wilk” Ted Lobby
          „Lila i bestia z szafy” Joanna Lung
          „Bajki terapeutyczne” Maria Molicka
          Gra planszowa „Potwory do szafy”

           

          Źródło: https://blogterapeuta.pl/artykuly/leki-u-dzieci-w-wieku-przedszkolnym,576

          https://bajkowa8.pl/2023/01/18/radzenie-sobie-z-lekiem-dzieci-w-wieku-przedszkolnym/

           

           

           

           

          --------------------------------------------------------------------------------------------------------------

          Dlaczego samodzielność dziecka jest ważna? 

          Prawdziwa pomoc dawana dziecku w procesie jego dorastania powinna polegać nie na uzależnianiu go od siebie, ale na wzmacnianiu poczucia własnej wartości, wynikającego z sukcesów w samodzielnym działaniu.

          Bez wątpienia każdy z nas kocha swoje dzieci. Chcemy by nasze dziecko czuło się kochane, akceptowane, bezpieczne, a przede wszystkim chcemy, by dziecko miało świadomość tego, że zawsze może na nas liczyć. Poprzez tą miłość do naszego dziecka, bardzo często zgadzamy się na wyręczanie naszych dzieci. 

          “Pomogę mu, bo jeszcze jest małe i dość się w życiu namęczy”. 

          Wyręczamy dziecko również z naszej wygody: 

          • Bo jak dziecko sami nakarmimy, to się przy tym nie pobrudzi. Nie będzie tyle sprzątania przy stole. Poza tym mamy pewność, że będzie najedzone i krócej to potrwa, niżby miał zjeść sam posiłek. 
          • Bo jak dziecko sami ubierzemy, to zdecydowanie szybciej uda nam się wyjść z domu. 
          • Bo jak wymyjemy mu ząbki to wiemy, że zrobimy to dokładniej i unikniemy częstych wizyt u dentysty. Poza tym łazienka nie będzie cała w paście, którą tak chętnie lubi się bawić. 
          • Bo jak mu sami przygotujemy plecaczek do przedszkola, to na pewno wszystko, co potrzebne się w nim znajdzie. 
          • Bo jak wysprzątamy pokój naszego dziecka, zrobimy to szybciej. Wówczas będziemy mogli szybciej odpocząć. Wszystko będzie posortowane tak jak powinno. 
          • Bo jak mu się nie uda, to będzie mu smutno. Nie chcemy przecież narażać dziecko na negatywne emocje. 

          Wyręczając dziecko z powyższych czynności robimy wielki błąd! Tak naprawdę krzywdzimy nasze dziecko.

          Samodzielność jest potrzebą rozwojową dziecka. Dążenie do samodzielności, niezależności jest korzystne dla jego rozwoju. 

          Dzieci chcą być samodzielne, wielokrotnie powtarzają słowa: „ ja sam, ja sama to zrobię”, a my zamiast okazywać im szacunek i zachęcać do ponawiania prób, często krytykujemy bądź pośpieszamy: „Daj ja to szybciej zrobię”, „daj pomogę ci”, „ubrałeś buty na odwrót, nawet tego nie potrafisz zrobić”, „Tyle razy Ci pokazywałam, a ty wciąż robisz to źle! Nigdy się tego nie nauczysz!”. Krytyka rodzica oraz przekonanie, że rodzic zrobi to szybciej i lepiej — nie skłania dziecka do podejmowania kolejnych zmagań. Co ważniejsze obniżają jego samoocenę. Niska ocena własnych możliwości powoduje, że stopniowo traci motywację do wysiłku.

          „Nasza niewłaściwa miłość sprawia, że dziecko czuje się gorsze od innych. Jest niesamodzielne. Zaczyna kształtować się u niego lęk przed nową sytuacją i powstaje niska samoocena – jestem gorszy. Jeżeli tego typu sytuacja się przedłuża i przenosi na inne dziedziny życia, wówczas dziecko nie potrafi nie tylko wykonywać wielu czynności, ale także nie potrafi podjąć samodzielnie decyzji, a często nawet nie próbuje!”– B. Janiszewska 

          Podcinanie dziecięcych skrzydeł samodzielności to wynik często (nad)opiekuńczej postawy rodzica, która z miłości do dziecka poszła o krok za daleko, czyniąc dziecko zależne od osoby dorosłej. 

           

          Żródło:  https://fsa.edu.pl/jak-wspierac-samodzielnosc-dziecka-i-dlaczego-jest-to-wazne/

          https://przedszkole-akademia.pl/dlaczego-samodzielnosc-dziecka-jest-wazna/

           

          Warto przeczytać: ja-sam-ja-sama-o-samodzielnosci-dziecka-211-1249.pdf

          -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

           

           

           

           

           

          Zanim dziecko pójdzie pierwszy raz do przedszkola, zachęcamy rodziców do przeczytania mu bajki, która znajdują się w pliku do pobrania Uśmiech

          pierwszy_dzien_w_przedszkolu_-_BAJKA.pdf

      • KontaktWstaw podział strony

        • Przedszkole nr 23 im. Lucyny Krzemienieckiej w Żorach
        • budynek główny - os. Pawlikowskiego 41- 32 43 43 990
          budynek filii - os. Powstańców Śl. 22b - 32 43 42 009, 603 157 099
        • Przedszkole nr 23 w Żorach, os. Pawlikowskiego 41
          Filia, os. Powstańców Śl. 22b
          Poland